2011-10-08 Fotografia dziecka

Dawniej niemowlęta wiejskie układano w kołyski. Matki - nie przerywając swoich codziennych zajęć - mogły je doglądać. Przędząc na kołowrotku lub pracując na krosnach, poruszały płozą stojącej blisko kołyski.

Fot. Archiwum własne

Kołyska

Cicho śpiewały, uspakajały maleństwa, kiedy płakały. Kładły też dzieci do kosza zawieszonego na sznurach pod powałą. W każdej chwili mogły zakołysać dłonią kosz.

Dawny sposób usypiania dzieci, posłużył Joanny Zielińskiej do tworzenia pięknych fotografii niemowląt i dzieci. Wykorzystuje w sesji kosze, naczynia drewniane, klepkowe.

Fot. Archiwum - Joanna Zielińska

1.2. Dziecko w kopańce

Na sesję noworodkową Joanna Zielińska zaprasza maluszki już od pierwszych dni po narodzinach... najlepiej około 6-15 dnia. Takie maluszki bardzo dużo śpią i często są bardzo cierpliwymi modelami.

Sen mają często bardzo głęboki. Są też bardzo plastyczne a doświadczony fotograf noworodkowy w bardzo delikatny sposób potrafi ułożyć je w niesamowicie słodkie pozy.

Fot. Archiwum - Joanna Zielińska

Dzieci w kopańkach, koszach, naczyniach klepkowych