2009-12-27 Kolędowanie

Kolędowanie - czyli wędrowanie od domu do domu z dobrą nowiną jest tradycją okresu Bożego Narodzenia. Choć dziś młodzież od wspólnego śpiewania częściej wybiera telewizję czy internet, na Suwalszczyźnie wciąż nie brakuje miejsc, gdzie kolędnicy odwiedzają wszystkie domy.

Tradycja nakazuje, by kolędowanie rozpoczynać w świętego Szczepana, czyli w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Rozśpiewany korowód, na którego czele obowiązkowo niesiono gwiazdę wędrował od domu do domu, a później od wsi do wsi. Na wyjątkowe przedstawienie, nie mniej niż na świąteczne prezenty, czekały dzieci. To było wielkie wydarzenie.

Kolędnikom nigdy nie odmawiano gościny. W zamian za śpiew i dobrą nowinę mogli liczyć na wdzięczność gospodarzy. Tradycja nakazywała oprócz poczęstunku, do koszyka kolędników włożyć też pieniążek.

W podzięce gospodarzom śpiewano:

Za kolędę dziękujemy,
zdrowia szczęścia wam życzymy
na ten Nowy Rok!

Bądźcie państwo szczęśliwymi oraz błogosławionymi
na ten Nowy Rok!

Coraz mniej dzieci mieszkających na wsi chce być kolędnikami. W Przerośli na Suwalszczyźnie nie brakuje jednak chętnych i zespół Przeroślacy nie ma problemu z kandydatami. Gorzej jest z kandydatkami, bo dziewczyny jakoś nie rwą się do kolędowania.

Kolędnicy będą kolędowali do święta Trzech Króli. Do Święta Matki Boskiej Gromnicznej wystawiane są Herody - czyli przedstawienia nawiązujące do czasów Bożego Narodzenia. /TVP Białystok/