2012-03-05 Nauka haftu

Haftowanie to swoiste malowanie obrazów na tkaninie przy pomocy igły i nitki. To sztuka, której dawniej dziewczyny uczyły się od swoich matek. Ozdabiały koszule, chusty, obrusy, ściereczki, ręczniki czy czepce.

Fot. Archiwum własne

Dzisiaj trudnią się tym przede wszystkim twórczynie ludowe, którym można pozazdrościć precyzji wykonania. Spod ich ręki wychodzą tak piękne dzieła, że samemu chciałoby się chwycić za tamborek (obręcze sztywno napinające tkaninę) i malować igłą i nitką przepiękne wzory na płótnie.

Fot. Archiwum własne

Tyle, że najpierw trzeba posiąść  technikę wykonania haftu.

Haftowania można nauczyć się samemu, wczytując się w książki lub też na zajęciach w grupie. Wtedy jest ciekawiej, można porozmawiać, wymienić się doświadczeniami. Tak jak na zajęciach w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie.

Fot. Archiwum własne

1. ścieg za igłą 2. ścieg przed igłą

3. Mereżka 4. Broszka wykonana na zajęciach

Warsztaty odbywają się pod kierunkiem Ewy Rdzanek. Przychodzą tam i dziewczyny, i chłopcy. Dlaczego to robią? Bo haftowanie ich odpręża i relaksuje. Ewa Rdzanek tłumaczy, że jest to dobry sposób na wyciszenie się. Jeśli zaczyna tracić się cierpliwość do plączącej się nitki, pracę można odłożyć  się na bok i powrócić do haftowania za kilka dni.

Uczestnicy spotkania uczą się technik wykonywania różnych ściegów, potem kompozycji kolorów. Wzory można czerpać ze swojej wyobraźni, lub też inspiracje czerpać przeglądając  albumy ze wzorami.  

Zajęcia odbędą się jeszcze 10 marca i 21 marca.