2011-06-19 Świętojański bukiet

Obchody świętojańskie to nie tylko wróżby dziewcząt, ale także tajemnicze praktyki magiczne. Dawniej z polnych kwiatów i ziół kobiety układały bukiety tzw. równianki, które miały zabezpieczyć od złego. Tę tradycję przypomni Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach Kiszewskich 24 czerwca, tuż przed nocą świętojańską.

Fot. Archiwum muzeum

Wicie wianków i bukietów na św. Jana

W chałupie z Piechowic, za młynem czarownica odważnym poszukiwaczom kwiatu paproci, znawcom ziół i pannom z wiankami rozdawać będzie nagrody. Uczestnicy zabawy będą z polnych kwiatów: chabrów, rumianków, maków wić wianki. A z leczniczych ziół bylicy, piołunu, dziurawca, krwawnika, mięty, rumianku, czarnego bzu i kwiatu lipy układać bukiety – równianki.

W kulturze ludowej w przeddzień nocy świętojańskiej dziewczęta rwały bylicę i łopian. Zioła te wtykały za belki w izbie lub w poszycie dachów. Miało to chronić od wielkiej choroby lub morowej zarazy.
Kobiety zaś przygotowywały „równianki” (bukiety, które miały zabezpieczyć od złego).

W noc świętojańską, gdy na leśnych polanach nad rzekami rozpalano obrzędowe ogniska, wrzucały  je do ogniska. Wierzyły w magiczną moc sobótkowych ogni. Obrzęd ten miał zabezpieczyć przed klęskami.

Zobacz też:

Świętojańskie wianki http://wiano.eu/article/1092 

Kwiat paproci http://wiano.eu/article/1097