Pobierz MP3
- Piosenka dziecięca Sikoreczka pstra
Konkurs na pamiątkę czytaj - Kujawiak od Bachorzy
Od Kujaw po Bałtyk czytaj
Festiwal Czango czytaj- Kolęda Hej w dzien narodzenia
Kolędy Podkarpacia czytaj - Starej babie młodego się zachciało
Partnerzy
Kontakt
2012-08-02 Żniwa w skansenie
Dawniej żniwa były ciężkim wysiłkiem dla gospodarzy. W Białostockim Muzeum Wsi 5 sierpnia można będzie zobaczyć na festynie etnograficznym „Dożynki w Skansenie”, ile pracy należało włożyć w zebranie zboża z pól, aby na stole pojawił się chleb. I przekonać się, dlaczego go tak szanowano.
Fot. Archiwum muzeum
Żniwa - wyjście w pole
W trakcie imprezy zostaną pokazane zwyczaje i obrzędy związane ze żniwami oraz dożynkami z obszaru północno-wschodniej Polski. O godzinie 14.00 rozpocznie się pokaz żęcia sierpem i koszenia kosą, wiązania i oborywania przepiórki, a także przemarsz orszaku żniwnego do dworu w wykonaniu zespołów obrzędowych: Hiłoczka (Czeremcha) i Malinki (Malinniki).
Żniwa zaczynano w sobotę po podwieczorku. Początek żniw zwany zażynkami miał w sobie coś uroczystego. Kobiety zakładały ładniejsze bluzki i spódnice, opasywały się świeżymi fartuchami. Mężczyźni również zrzucali noszone ubrania i zakładali czyste.
W tym dniu wychodzono w pole, tylko po to, by przekosić kilka razy, związać kilkadziesiąt snopków i postawić kilka dziesiątków.
Fot. Archiwum własne
Dziesiątki - sposób ustawienia snopków na polu
Całość żniw trwała przez cztery do sześciu tygodni od rana do wieczora, z przerwą na południe. Użycie kosy znacznie przyspieszyło zbiór. Kiedy w okresie pańszczyzny żęto sierpem, to żniwa ciągnęły się dwa miesiące. Obecnie – gdy kombajn wjedzie w pole – plon można zebrać w godzinę z niemal 2 ha pola.
Żyto koszono kosą, tak aby podcięte łodygi opierały się o zboże, a nie opadały na ziemię. Aby łatwiej układał się pokost niektórzy żniwiarze osadzali wygięty w półkole pręt wiśniowy na kosisku, zwany kabłąkiem. Obszywali go lnianym płótnem.
Fot. Archiwum własne
Sierp
Za kośnikiem szła zbieraczka. Sierpem w prawej ręce podnosiła zboże z pokosa, podbierając je jednocześnie lewą ręką. Przyciskała je do lewego biodra i uda. Po uzbieraniu całego naręcza wyciągała z niego garść łodyg i podzieliwszy je na dwie części robiła pasek. Ścięte łodygi związywała tym paskiem w tzw. snopek.
Fot. Archiwum muzeum
Żniwa - wiązanie snopków
Podczas żniw w białostockim skansenie można będzie spróbować samemu związać taki snopek. I poczuć jak od zginania doskwiera ból w krzyżu, ile razy można się zadrapać i ukłuć ściętymi łodygami zboża. Słowem poczuć jak ciężka jest to praca, zwłaszcza gdy żar się leje z nieba.
Snopki ustawiano w dziesiątki – w czteroramienny stożek. Pozostawiano tak zboże do czasu jego zwózki do stodoły. Dziesiątki chroniły zboże przed deszczem. Także żniwiacy chowali się tam podczas ulewnego deszczu lub burzy.
W pole żniwiacy zabierali ze sobą wodę w kuble, czajniku lub dzbanku. Jedli tam też podobiadki i podwieczorki. Jedzenie przynosili w dwojakach – glinianych lub blaszanych garnkach. Często do posiłku siadano na snopkach.
Fot. Archiwum muzeum
Żniwa - posiłek na polu
W zwyczaju było, że gdy ktoś mijał żniwiarzy pozdrawiał ich słowami: „Panie Boże dopomóż” czy „Szczęść Boże”. Odpowiedź brzmiała: „Panie Boże zapłać” albo „Bóg zapłać”.
Niewiele osób obecnie wie, że było też w zwyczaju, że gdy ktoś przybywał do żniwiarzy na pole np. w interesie czy ot tak pogadać jeden ze żniwiarzy robił pas ze zboża taki sam jak do wiązania snopka.
Fot. Archiwum muzeum
Żniwa "Wiązanie"
Podchodził do przybysza i rzucał mu ten pas pod nogi lub je lekko obwiązywał, mówiąc „Daj Boże – śmy za rok doczekali”. Zabawa ta nazywała się wiązaniem. Nikt za to się nie obrażał. Należało wykupić się, wyjmując złotówkę lub więcej z kieszeni. Nawet najbardziej skąpy chłop nie ociągał się z wykupem.
Żniwiarze nie ścinali zboża do ostatniego pokosa. Z ostatniej kępki łodyg robili przepiórkę – czyli zaplatali je - po odcięciu kłosów - w trzy warkocze. U góry związywano je ze sobą nicią lnianą. Przyozdabiano kwiatami z ogrodu i pola. Pod słomianymi warkoczami kładziono kamień nakryty białą, lnianą szmatką, a na nim skibkę razowego chleba dla przepiórki.
Fot. Archiwum własne
Przepiórka
Przepiórkę należało oborać – czyli schwytać zbieraczki za ręce i przeciągnąć je na leżąco naokoło przepiórki. I to nawet kilkakrotnie. Dla dziewczyny była to średnia przyjemność, trzeć tyłkiem po ostrym rżysku. Nic więc dziwnego, że dziewczyny się wyrywały z rąk kośników. Im dziewczyna była ładniejsza, tym mocniej tarła pupą po rżysku.
Kłosy ucięte z przepiórki wiązano w bukiet zwany prożanką. Gdy żniwiarze wracali do domu śpiewali starodawną pieśń dożynkową „Plon niesiemy, plon, jegomości w dom”. Któraś ze zwrotek brzmiała: „Żeby wam plonowała, po sto korcy z kopy dała”. Prożonkę wręczano gospodyni, która zatykała bukiet w chacie za święty obraz.
Fot. Archiwum muzeum
1. Prożonki i wieńce żniwne
2. Kłosy zboża
Dożynki kiedyś składały się z kolacji dożynkowej, gdzie mocno zakrapiano ją wódką, a także z tańców dożynkowych. Zwyczaj ten nazywano „Okrężnym”. Wyprawiano je obowiązkowo po sprzątnięciu z pola wszystkich uprawianych roślin tj. w połowie lub pod koniec września.
Program imprezy w białostockim skansenie obejmie również występy grup śpiewaczych m.in. Słowianoczek, Tercetu Rodzinnego z Makówki, Zielonej Dąbrowy, Żemerwy oraz Zespołu Pieśni i Tańca Ranok, a także zespołów folkowych: Czeremszyny (Czeremcha) i Otako (Suwałki). Będzie więc szansa na wysłuchanie żniwnych pieśni.
Zespoły folklorystyczne wystąpią w ramach Koncertu Laureatów Festiwalu „Dawne Pieśni – Młode Głosy" Waniewo 2012.
Zobacz też:
Żniwa w skansenie w Sierpcu 2012 http://wiano.eu/article/1783
Żniwa w skansenie w Sierpcu 2011 http://wiano.eu/article/1171
Święto chleba w Ciechanowcu http://wiano.eu/article/1159
Wieniec dożynkowy http://wiano.eu/article/1776
Jak powstawał chleb http://wiano.eu/article/1714
Artyku�y polecane
- Ceramika bolimowska
dodano: 2015-07-23 | ( komentarzy: 0 ) - Tłusty czwartek
dodano: 2012-02-15 | ( komentarzy: 0 ) - Kujawskie zapusty
dodano: 2014-03-07 | ( komentarzy: 0 ) - Ścinanie Śmierci
dodano: 2012-02-23 | ( komentarzy: 0 ) - Grupy zapustne
dodano: 2015-02-01 | ( komentarzy: 0 )
Najcz�ciej czytane
- Kwiaty z bibuły
dodano: 2013-01-07 | ( komentarzy: 0 ) - Kwiaty z bibuły
dodano: 2011-05-18 | ( komentarzy: 0 ) - Przepis na krochmal
dodano: 2010-01-10 | ( komentarzy: 3 ) - Jak zrobić beczkę
dodano: 2012-09-17 | ( komentarzy: 0 ) - Wieniec dożynkowy
dodano: 2012-07-29 | ( komentarzy: 0 )